Sie-ma!
Po bardzo pozytywnym odbiorze pierwszej części artykułu o kawie, nadszedł czas na część drugą!
Jak się nie cieszyć czytając tyle pozytywów o jednym z najczęściej spożywanych na świecie napojów? No jak?
Dzisiejsze informację przestawię, podobnie jak poprzednio w formie pytań i odpowiedzi!
Gotowi?!
Jedziemyyy!!!!
1. Czy kawa odchudza?
Odpowiedź będzie dość złożona. Istnieje kilka badań gdzie sprawdzano czy osoby spożywające większe ilości kawy, będą spożywały także mniej kalorii od osób nie lubujących się w wyżej wymienionym napoju (nie pijących kawy, lub pijących ją w mniejszych ilościach). Wyniki były niejednoznaczne, ponieważ w jednym z nich faktycznie wykazano że, osoby które ją piły spożywały mniej w kolejnym posiłku, jednak biorąc pod uwagę cały dzień to różnice się już zacierały.
Kolejne badania natomiast wykazały mniejsze spożycie kalorii o około 50-100kcal wśród osób spożywających kawę.
ALE! Istnieją też badania które udowodniły że kawa spożyta kilkadziesiąt minut przed treningiem, wydłużyła znacząco jego czas. Co za tym idzie osoby badane spaliły więcej kalorii podczas aktywności.
Także podsumowując, więcej zyskamy korzystając z poprawy możliwości treningowych w kontekście odchudzania aniżeli z efektu sytości po jej spożyciu (tak, „aniżeli” piszemy razem).
2. Papieros do kawki- idealne połączenie?
Teoretycznie temat – mało fit, ale nie każdy z nas jest idealny i zagadnienie jest dość ciekawe. Według badań osoby które regularnie palą papierosy mniej odczuwają działanie pobudzające kawy, więc co za tym idzie muszą jej wypić więcej.
Jako ciekawostka powiem także, że kawa mocniej pobudza osoby z korzeniami azjatyckimi, ze względu na różnice w aktywności enzymów, które ją metabolizują.
Z alkoholem jest podobnie :P
3.Czy zyskamy robiąc przerwy od kawy?
Niejednokrotnie zapewne słyszeliście że, ktoś ze znajomych planuje zrobić sobie „detox” od kawy na jakiś czas, bo ona przestała na niego działać.
Literatura nie pozostawia złudzeń w tej kwestii: odstawienie kawy nie spowoduje że, nagle zacznie ona działać na nas mocniej. Człowiek, owszem adaptuje się do jej ergogenicznego działania, natomiast odstawienie spowoduje po prostu spadek energii na jakiś czas i co za tym idzie – gorszy trening. Kawa działa cały czas!
4.Czy kawa rozpuszczalna jest mniej zdrowa od kawy mielonej?
To kolejny znany mit! Kawa rozpuszczalna powstaje z kawy mielonej. Podczas jej produkcji, nie dzieje się nic nadzwyczajnego – po prostu jest to odwodniona i bardziej stężona wersja kawy mielonej, do produkcji której zazwyczaj używa się tańszych ziaren.
Co oznacza że jest bardziej „stężona” a to mój przyjacielu że np.:
-1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej zawiera 156% więcej kofeiny od mielonej
-1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej zawiera 326% więcej kwasów fenolowych od mielonej
-1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej zawiera 1260% więcej falwon-3-oli od mielonej
Czyli możesz jej po prostu sypnąć mniej do filiżanki.
Nie poruszam tutaj kwestii smakowych bo, tutaj oczywiście świeżo zmielona kawa przoduje J
5.Czy kawa pobudza?
No i pewnie myślisz że to pytanie podchwytliwe? Masz rację! :D Mechanizm jej działania nie do końca nazwałbym pobudzającym co hamującym zmęczenie. Dokładniej rzecz biorąc „blokuje ona receptory adenozyny” co upośledza nam odczuwanie zmęczenia lub zwyczajnie je opóźnia.
To tyle na dzisiaj!
Dziękuję za doczytanie do końca i zapytam ponownie: „Czy coś Cię zaskoczyło?”