Czy żeby schudną muszę iść na siłownię?
Choć na pierwszy rzut oka odpowiedź na to pytanie wydaje się być dość prosta, to patrząc na programy śniadaniowe w telewizji… Chyba jednak nie.
Dzisiaj postaram się w jak najprostszy sposób wytłumaczyć dla kogo odpowiedź będzie twierdząca a, dla kogo przecząca.
Lecimy!
Utrata wagi jest celem dla bardzo wielu z Nas. Gorące okresy, gdzie szczególnie sobie o tym przypominamy to czas przed wakacyjny, przed sylwestrowy czy przed weselny (he he).
Głównym czynnikiem który będzie miał na to wpływ to deficyt kaloryczny, czyli po prostu stan w którym wydatkujemy więcej energii niż dostarczamy.
Wprowadzić się w taki stan możemy:
a) jedząc mniej
b) generując większy wydatek poprzez dodanie dodatkowej aktywności
c) oba powyższe punkty razem
Ja dzisiaj skupię się głównie na punkcie b.
Tak więc : „dodatkowa aktywność” to taka której nie wykonywaliśmy dotychczas np. spacerowanie, pływanie na basenie, gra w tenisa, jazda na rowerze czy trening na siłowni itd.
Oznacza to zatem, że tak naprawdę wygenerować deficyt możemy nawet obierając ziemniaki (oczywiście będzie on w tym wypadku nie wielki), absolutnie nie potrzebujemy do tego siłowni.
Dlaczego zatem ludzie chodzą na siłownię gdy, chcą schudnąć?
Powodów jest wiele…
Zazwyczaj w takich miejscach możemy liczyć na fachową pomoc, co niewątpliwie wpływa na poprawę naszej motywacji i zwiększa zaangażowanie w trening, w skutek czego spalamy więcej kalorii.
Siłownie to miejsca gdzie stosunkowo łatwo będzie nam monitorować Nasze postępy śledząc chociażby wyniki podane na monitorze bieżni.
Poza treningiem aerobowym, na siłowni możemy także dźwigać ciężary, co z kolei pozwoli ujędrnić Nasze sylwetki i sprawi że, przy utracie wagi nie będziemy po prostu szczupli ale, także atletyczni.
Ważną rolę pełni także, aspekt społeczny, czyli fakt spotkania się z innymi ćwiczącymi, zmiana swojego otoczenia itd.
Różnorodność, to też bardzo ważny element. Kluby fitness posiadają bardzo szeroką gamę różnego rodzaju zajęć, o różnym poziomie, priorytecie czy dynamice ćwiczeń.
A co gdy nie lubimy siłowni i chcemy schudnąć ?
Poza oczywiście kontrolą spożycia pożywienia, możemy znaleźć alternatywy : iść na rower, trekking górski, pograć w piłkę. To wszystko także pomoże Nam schudną, choć pozbawione będzie powyższych zalet.
Gdy natomiast sama siłownia po prostu Cię krępuje, zawsze możesz skorzystać z pomocy trenera (na przykład mnie) z dojazdem do Twojego domu :)
Tak, więc klasycznie dziękuje Ci bardzo za przeczytanie do końca i życzę samych sukcesów w dążeniu do swoich wymarzonych celów!